Syrop glukozowo - fruktozowy
Cześć i czołem! :)
Z tym składnikiem spotkaliście się na pewno nie raz. Producenci żywności stosują syrop glukozowo-fruktozowy (HFCS) na potęgę. Za sprawą swych "cudownych" właściwości ta zdradziecka ciecz występuje niemal w każdym produkcie: napojach mlecznych, jogurtach, serkach homogenizowanych, napojach owocowych, nektarach, słodyczach, płatkach śniadaniowych, wyrobach wędliniarskich, keczupach, musztardach, pasztetach, konserwach rybnych oraz w produktach uznawanych za dietetyczne.
Syrop ten otrzymuje się z kukurydzy przetworzonej na skrobię kukurydzianą.
Zawiera:
55% fruktozy
42% glukozy
około 3% innych cukrów
Skoro ilość cukrów prostych syropu glukozowo - fruktozowego oraz zwykłego, stołowego, białego cukru jest praktycznie taki sam, to dlaczego jest on uznawany za szkodliwy?
W syropie cukry te nie są połączone żadnymi wiązaniami tak jak w sacharozie, dlatego nasz organizm błyskawicznie je wchłania. Do czego to prowadzi? Po spożyciu HFCS w naszym organizmie odkłada się o wiele więcej tłuszczu niż po zjedzeniu jakiegokolwiek innego rodzaju cukru.
Możemy się zatem domyślić, że skutkiem spożywania produktów zawierających ten składnik w dużej ilości, jest przede wszystkim otyłość, nadwaga. Ponad to jego nadmiar w organizmie sprawia, że trzustka zaczyna nam odmawiać posłuszeństwa (przestaje produkować insulinę). W efekcie dochodzi do rozwoju cukrzycy typu 2. Syrop zwiększa ryzyko nadciśnienia, kamicy nerkowej, odtłuszczenia wątroby, chorób serca, problemów z pamięcią i innych problemów zdrowotnych.
Zwracajmy uwagę na etykiety przy wyborze produktów do spożycia. Nie kierujmy się niską ceną i ładnym wyglądem opakowania. Warto żyć ze świadomością, co pozwalamy "wpakować" do naszego organizmu. :)

Komentarze
Prześlij komentarz